KAM
Dobrze zaprojektowana zabudowa meblowa nie tylko odpowiada na potrzeby domowników, jest praktyczna i funkcjonalna w codziennym użytkowaniu, ale sprawnie i bez wysiłku możemy ją uporządkować. Nikt nie lubi spędzać godzin na usuwaniu uporczywych śladów palców z powierzchni frontów mebli ani dylematów: „gdzie mam to schować?”. Aby zredukować kuchenny chaos zacznijmy od schowania tego wszystkiego, co nie musi pozostawać na widoku.
Nie trać czasu na szukanie miejsca
O utrzymanie porządku będzie nam łatwiej, jeżeli urządzając kuchnię zadbamy o strefę przechowywania i zorganizujemy ją w przejrzysty sposób. Oznacza to, że nie tylko potrzebujemy wystarczającą ilość miejsca, ale wszystko warto posegregować i rozsądnie rozmieścić. Łatwiej wówczas o samodyscyplinę i odkładanie przedmiotów na miejsce. W takiej kuchni nie tylko wygodniej się pracuje, ale szybciej ją uprzątniemy i ten porządek uda się skuteczniej wyegzekwować.
- Naczynia kuchenne, sztućce i garnki, podobnie jak zapasy spożywcze, możemy pogrupować, a następnie wygodnie schować w szufladach. Nie wybierajmy ich jednak przypadkowo, ponieważ szuflady mogą mieć różną wysokość, w zależności od przeznaczenia – podpowiada Sylwia Kowalska-Mikutel, projektantka Spółki meblowej KAM. – Taki podział szuflad optymalizuje wykorzystanie przestrzeni dostępnej w meblach, ale również ułatwia jej zorganizowanie. Sztućce i akcesoria zawsze będą pod ręką w niskiej szufladzie. Te wyższe możemy przeznaczyć na artykuły spożywcze w mniejszych opakowaniach lub drobny sprzęt kuchenny. Do szuflad wysokich bez problemu zmieścimy garnki i patelnie. Możemy je również zagospodarować na podręczny magazyn na zapasy, jak kartony z sokiem czy butelki oleju. Przyporządkowanie konkretnych przedmiotów i produktów do określonych szuflad, zapewni każdemu z nich stałe miejsce, a nam ułatwi sprzątanie.
Zapewniając stałe miejsce do przechowywania unikniemy również odkładania na blat „na chwilę” kuchennych akcesoriów lub przyniesionych zakupów spożywczych, co niepotrzebnie potęguje wrażenie chaosu. Od razu możemy je odłożyć do przeznaczonej dla nich szuflady, na półkę w szafce czy w wysuwanym systemie cargo w szafce wysokiej. Ukryte za frontem nie będą zabierała miejsce na blacie ani przyczyniały się do bałaganu.
Nie zostawiaj odcisków
Fronty to najbardziej wyeksponowany element zabudowy meblowej. Nieestetyczne ślady palców będą bardzo widoczne na ich powierzchni, zwłaszcza w przypadku szafek wiszących, które znajdują się na wysokości wzroku. Takie obawy mogą pojawić się przy wyborze modnych lakierów matowych. Problem ten będzie szczególnie uciążliwy dla posiadaczy mebli z frontami bez uchwytów. W przypadku rozwiązań typu push to open otwarcie szafki wymaga naciśnięcia dłonią na front mebla, trudno więc nie pozostawić na nim odcisków. Dlatego fronty w ultra matowym wykończeniu można obecnie zabezpieczyć specjalną powłoką antifingerprint, co pozwala skutecznie ograniczyć ten niepożądany efekt. Warto więc sprawdzić, czy taką opcję zapewni nam producent czy dostawca mebli.
Jeszcze bardziej skuteczną formą ochrony frontów bez uchwytów, dzięki której nie będziemy musieli na co dzień walczyć ze śladami palców, jest zmiana sposobu ich otwierania. Zamiast naciskać dłonią na front, możemy otworzyć go podchwytem – wsuwamy palce od spodu i delikatnie popychamy od wewnątrz. Takie rozwiązanie w najmniejszym stopniu nie wpływa na komfort użytkowania mebla, a pozwala bardzo skutecznie ograniczyć pozostawianie śladów palców na widocznych powierzchniach mebli.
- Pomyśleliśmy o codziennym użytkowaniu szafek górnej zabudowy z frontami ultra matowymi, aksamitnymi w dotyku i wysoką odpornością na zarysowania, tak aby zminimalizować zabrudzenia w postaci odcisków palców. Niewielka zmiana w korpusie szafki pozwoliła ukryć za frontem wolną przestrzeń, która wystarczy, aby wsunąć palce i wygodnie otworzyć go od wewnątrz. Jeżeli nie musimy dotykać widocznej powierzchni mebli, pozostaje ona wolna od naszych odcisków – wyjaśnia projektantka.
W staraniach o estetykę w kuchni pomocne będą fronty laminowane, które są łatwe w utrzymaniu czystości. Dostępne w szerokiej gamie wzorów i struktur – np. wiernie odwzorowujących rysunek drewna, mogą być atrakcyjnym dodatkiem do frontów lakierowanych. Odciski palców nie będą się tak mocno odznaczały na ich powierzchni, a ich usunięcie nie przysporzy nam wysiłku i nie zajmie dużo czasu.
Komentarze (0)